Prof. M. Piotrowski ma znaczące poparcie społeczne, ale administracyjnie został odcięty od możliwości kandydowania do Senatu. „Ja chciałbym być traktowany jak każdy inny kandydat, nic więcej. A nie jestem.”
Więcej w rozmowie z prof. M. Piotrowskim dla Telewizji Niezależny Lublin NL24.tv